Calzone

Jest to pizza w kształcie pieroga.

 Moje Calzone przygotowuję

z własnoręcznie robionym sosem,

on nadaje mu wyjątkowego,

indywidualnego charakteru.

Jego intensywny smak,

w połączeniu z delikatnością Mozzarelli,

to doskonała uczta dla kubków smakowych.

Ciasto, które po upieczeniu jest chrupiące,

a zarazem bardzo puszyste,

świetnie komponuje się z sosem oraz nadzieniem.

Gwarantuję,

kto raz spróbuje Calzone z tego przepisu,

uwierzy, że  pyszną pizzę można zjeść,

nie tylko w pizzerii.

Wystarczy odrobina zapału, troszkę wolnego czasu

i sukces murowany :-).
Polecam!  

  

Składniki:

Ciasto:

• 1kg mąki tortowej,
• 6dag drożdży (świeżych),
• 500 ml letniej, przegotowanej wody,
• 1,5 łyżeczki soli,
• 2 łyżeczki cukru,
• 1 łyżka oleju rzepakowego.

  

Sos:

• 1 puszka pomidorów bez skóry,
• 100 g koncentratu pomidorowego

              (użyłam Pudliszki),

• 0,5 małej cebuli,
• 1 duży ząbek czosnku,
• 0,5 garści świeżych liści bazylii
• 0,5 garści liści świeżego oregano

             (świeże zioła można zastąpić suszonymi;

             wówczas należy dodawać

             je stopniowo do sosu,

            stale sprawdzając jego smak,

            by go nie przeprawić;

            zwykle dodaję po łyżeczce z każdego zioła),

• 2 łyżeczki cukru,
• 1 łyżeczka soli,
• 0,5 łyżeczki czarnego pieprzu,
• 1 łyżka oleju rzepakowego.

  

Farsz:

• 1 duża, czerwona papryka,
• 200 g pieczarek,
• 4 kulki Mozzarelli,
• 300 g szynki

             (najlepiej wędzonej i gotowanej).

Przygotowanie: 

W 200 ml letniej wody 

rozpuścić cukier,  drożdże oraz odrobinę mąki.

Składniki dobrze wymieszać.
Roztwór odstawić na ok. 5 minut.

W tym czasie przesiać przez sito mąkę,

dodać do niej olej oraz 150 ml wody.

Wszystko wymieszać.

 

Następnie do mąki z wodą i olejem

dodać roztwór drożdżowy

i znów wszystko wymieszać.

Sól rozpuścić w 150 ml wody

i dolać ją do ciasta.

Całość energicznie wyrobić,
posmarować od góry olejem,

przykryć ściereczką
i odstawić do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.

W tym czasie do rondelka wlać olej

i podpalić pod garnkiem ogień.

Kiedy tłuszcz będzie bardzo gorący,

wrzucić posiekaną w kostkę cebulę.

Warzywo smażyć ok. 2 minuty

(do momentu zeszklenia się).

Następnie dołożyć puszkę pomidorów.

Sos redukować na małym ogniu,

od czasu do czasu mieszając, ok.10 minut.

Gdy będzie już gęsty,

dodać do niego przecier pomidorowy,

przeciśnięty przez praskę czosnek

oraz świeże zioła.

Mieszaninę zmiksować blenderem

na sos o gładkiej konsystencji, 

a następnie doprawić solą, pieprzem i cukrem.

Wyrośnięte ciasto wyciągnąć z misy

i podzielić na 5 części.

Każdą z kulek

rozpłaszczyć ręką na placuszek,

kształtem przypominający nieco wydłużone koło

o grubości ok. 1 cm

(placków nie należy rozpłaszczać zbyt cienko,

ponieważ podczas zamykania

farszu w środku pieroga

ciasto naciąga się i gdyby było za cienkie,

popękałoby, tworząc na powierzchni pizzy dziury).

Na środek pizzy wylać odrobinę

sosu pomidorowego,

dodać pokrojoną w cienkie paseczki szynkę,

paprykę pokrojoną w drobną kosteczkę

(uwaga: przed pokrojeniem papryki

należy wyciąć z niej gniazdo nasienne

ze wszystkimi pestkami

oraz jasne błonki,

które nadają jej gorzki smak)

oraz plastry pieczarek

(grzybki przed posiekaniem w plastry

dobrze jest umyć w cedzaku

pod bieżącą wodą,

a następnie osuszyć na ściereczce) 

Mozzarelli. 

Ciasto z umieszczonym po środku sosem i farszem

delikatnie zgiąć na pół

i powoli naciągać, szczelnie zamykając nadzienie

(aby zwiększyć pewność,

że Calzone nie rozklei się podczas pieczenia

po sklejeniu krawędzi

zawijam jego brzeg do środka).

Pizzowe pierogi umieścić na blasze,

uprzednio wysypanej mąką,

i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 250 stopni,

grzanie: góra- dół na środkową półkę.

Piec ok. 20 (muszą osiągnąć złocistą barwę).

Smacznego!