Pyszne,
puszyste, delikatne
i rozpływające się w
ustach.
Takimi słowami można zdefiniować
te znakomite, owocowe kuleczki.
Polane
rozpuszczonym masłem z bułką tartą
smakują wprost bajecznie.
Jesień to
najlepsza pora roku,
aby się nimi raczyć.
Ponieważ okoliczne stragany,
aż kuszą
nasze oczy i kubki smakowe
wspaniałymi śliwkami,
warto jest więc to wykorzystać
i przyrządzić z nich coś wybornego.
Jeśli mogłabym Wam coś poradzić,
to zawsze
do tego typu smakołyku
wybierajcie odmianę węgierki,
są one małe i bardzo
słodkie.
Idealnie pasują do knedli,
nadając im wyjątkowego smaku i aromatu.
Czy
może być lepsza propozycja
na jesienną słotę oraz depresyjne,
długie wieczory…:-). NIE SĄDZĘ :-).
Polecam!
Polecam!
Składniki:
- 1 kg obranych ziemniaków,
- 250 g mąki tortowej,
- 50 g mąki ziemniaczanej,
+ odrobina
do podsypywania blatu
i obtaczania knedli
- 250 g śliwek węgierek,
- 14 łyżeczek cukru,
- 100 g masła,
- 2 płaskie łyżki tartej bułki,
- sól.
Przygotowanie:
Ziemniaki
obrać,
zalać wrzącą wodą,
wsypać płaską łyżeczkę soli,
nakryć pokrywką.
Od tego momentu
włączyć grzanie
i gotować do
miękkości.
Następnie odcedzić,
po czym odstawić
do całkowitego wystygnięcia.
Zimne kartofle przecisnąć przez praskę
lub zmiksować robotem planetarnym
na gładką masę.
Puree doprawić połową łyżeczki soli,
wbić do niego jajko,
a także dosypać przesianą przez sito
mąkę tortową wymieszaną z mąką ziemniaczaną.
Wszystkie składniki dobrze połączyć ze sobą.
Zawartość miski wyłożyć na blat,
stolnicę
lub matę sylikonową,
uprzednio posypaną mąką ziemniaczaną.
W następnej kolejności
uformować z niej wałeczek.
Potem pokroić go na kawałeczki
o grubości ok. 2 cm.
Z wszystkich cząstek
zrobić kulki i ponownie,
na bieżąco oprószać
je mąką ziemniaczaną,
a następnie delikatnie spłaszczyć;
tworząc placuszki o grubości ok. 0,5 cm.
Na każdym krążku umieścić
wydrylowaną śliwkę
(uwaga, podczas drylowania śliwek
nie należy ich przecinać
na dwie osobne części;
najlepiej, aby obie połówki
były ze sobą połączone;
wówczas owoce
będą puszczać mniej soku,
dzięki temu knedle
nie będą się kleić
i dłużej zachowają kształt)
oraz łyżeczkę cukru.
Owoce wraz z cukrem otulić
szczelnie ziemniaczanym ciastem,
ponownie tworząc kuleczki.
Knedle znów obtoczyć
w mące ziemniaczanej.
Gotować we wrzątku
doprawionym płaską łyżeczką soli;
3 minuty od momentu
ich wypłynięcia na powierzchnię
(po wrzuceniu knedli
do wrzątku nie należy
ich mieszać przez ok. 2 minuty,
ponieważ ciasto musi się ściąć).
Ugotowane kluski wyjąć
z garnka łyżką cedzakową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz